Rudak

O ciekawym kościele na Rudaku - dzielnicy Torunia - słyszeliśmy nie raz, ale nigdy go nie widzieliśmy. Tym bardziej zatem się ucieszyliśmy, gdy podczas jednego ze styczniowych krótkich wypadów rowerem z cyklu "przed siebie", udało się go wreszcie znaleźć.

Ruszyliśmy na Rudak kierując się na nowy most.

Oto powstały z tej okazji wiadukt na Szosie Lubickiej....

... a dalej, wspomniany most im. generał Elżbiety Zawadzkiej - najnowsza, i zarazem druga toruńska przeprawa przez Wisłę. Oczywiście na moście pełno rowerzystów i biegaczy. W tym i my.

Rudak jest dzielnicą Torunia malowniczo położoną na zakolu kujawskiego brzegu Wisły. Od południa graniczy ze dzielnicą Stawki, a od południa z Czerniewicami. Kręcąc się po okolicy natrafiliśmy na kościół, którego dawno chcieliśmy znaleźć.

Kościół zbudowany w latach 1907-1909 pierwotnie służył protestanckim mieszkańcom dzielnicy, ale po wojnie stał się już katolickim pod wezwaniem Opatrzności Bożej. Dziś to zabytek.

Połówki miały szczęście, że był otwarty, bo obejrzeli ładną ruchomą szopkę.

I jeszcze witraż nad ołtarzem.

Potem znów kręciliśmy się po okolicy, która mocno się zmieniła od momentu zbudowania nowego mostu.

Na koniec, dotarliśmy do centrum sportowo-rekreacyjnego zaglądając z ciekawością na korty tenisowe. Jeszcze niedawno było tu - jak piosence Golców - ściernisko, gdzie nie raz zabieraliśmy naszą suczkę Gabi na spacer. Teraz mamy nie tylko kryte korty, ale i obok Orlika, i jeszcze...

... miejskie lodowisko, które z kolei latem zamienia się na odkryty basen. Może się kiedyś na nie wybierzemy, bo w miarę blisko naszego mieszkania.


PODSUMOWANIE
Trasa (po Toruniu): Rubinkowo - nowy most - Rudak - Rubinkowo. 
Całość 20,10 km.